Jeden ze strajkujących górników wyjechał na powierzchnię, by załatwić pilne rodzinne sprawy. Zapowiada, że tam wróci. Opowiada o warunkach jakie tam panują. - Jest ciasno i gorąco, ale nie ma tragedii. Śpimy na deskach i styropianie, na wszystkim na czym się da - mówi. Strajkujący nie głodują. Firmy cateringowe zapewniają im wyżywienie. - Załoga czeka na jakieś informacje. Wszyscy są wściekli - podkreśla. Górnik zaznacza, że bardzo ciężko jest opisać warunki panujące pod ziemią komuś, kto nigdy nie był w kopalni. - Tam trzeba zjechać by to poczuć, zrozumieć jak ciężka jest ta praca. Można się natknąć na różne warunki od lodowatego powietrza i przeciągów pod szybem, po 30 stopniowe temperatury. Istnieje także szereg zagrożeń np. wybuch metanu - mówi pracownik kopalni.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?